Zima 2014
To piękna pora roku, tylko wtedy gdy jest piękna. Zawsze ok listopada wyobrażam sobie taki idealny dzień zimowy. Oto przepis: lekki mróz, świeży śnieg, szadź na drzewach, bezchmurne niebo i wschód słońca. Nastaje świt, a ja jestem już na miejscu i czekam gotowy z aparatem. W tych pierwszych błyskach czerwonego słońca pojawiają się ptaki. Niestety, gdy zaczyna się zima podobno ciągle narzekam na brak światła. Tak naprawdę tylko kilka razy trafiłem w takie idealne warunki. Pierwsze zdjęcie Sójki (Garrulus glandarius), powstało w takim świetle. Pozostałe zdjęcia Bażantów (Phasianus colchicus), Dzwonców (Chloris chloris) i Sikory Modrej tzw. Modraszki (Cyanistes caeruleus), to zmaganie się z typową aurą w zimie.
Następne to Myszołowy (Buteo buteo), piękne ptaki. To dla nich wstaję, nawet w zimie ok 5,00 rano i idę w pole. Na koniec kuzyn dzwońca, Trznadel(Emberiza citrinella), Kowalik (Sitta europaea). Potem Dzięcioł Czarny (Dryocopus martius) i Dzięciol Duży(Dendrocopos major).